Runiczny alfabet, tajemnice świata pszczół, tajniki sztuki iluzji, zabawy z masą nienewtonowską, zjawiska fizyczne oraz programowanie robotów to tematy, które zgłębiali najmłodsi jaślanie podczas pierwszego semestru tegorocznej edycji Jasielskiego Uniwersytetu Dziecięcego. Merytoryczny program na bieżący rok akademicki przygotowała Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle.
Rok akademicki 2018/2019 jasielscy żacy tradycyjnie rozpoczęli od odebrania indeksów i złożenia studenckiego ślubowania na uroczystej inauguracji tegorocznych zajęć.
Podczas pierwszego spotkania Juniwersytetu przenieśliśmy się do świata magii. Pod okiem Marka Lorka - magika z Teatru Aplauz każdy z uczestników wcielił się w rolę iluzjonisty i spróbował własnych sił w wykonywaniu magicznych trików. Okazało się, że iluzja to sztuka wymagająca fantazji i pomysłowości, ale również zręczności i umiejętności skupienia uwagi widza.
Na zajęciach „W co bawili się mali wikingowie?” w towarzystwie historyka dr Remigiusza Gogosza udaliśmy się w podróż w czasie aby poznać życie skandynawskich wojowników. Dzieci dowiedziały się kiedy i gdzie żyli wikingowie oraz jak spędzali wolny czas. Poznały runiczny alfabet i zasady popularnej wśród małych wikingów gry Hnefatafl, a chwilę później same spróbowały w nią zagrać.
Do królestwa owadów zaprosił najmłodszych Piotr Socha - ilustrator, rysownik i autor książek dla dzieci. Oglądając ilustracje z książki „Pszczoły” krok po kroku mali studenci poznawali świat tych niezwykłych i pożytecznych owadów. Dowiedzieli się, że pszczoły żyją na ziemi od co najmniej 100 milionów lat oraz że to dzięki ich ciężkiej pracy możemy jeść ulubione warzywa i owoce. Zobaczyli jak zbudowany jest ul i jakich narzędzi w swojej pracy używa pszczelarz. W drugiej części warsztatów z papieru wycinali swoje własne pszczele roje oraz budowali dla nich z tekturowych pudełek przytulne kolorowe domki-ule.
Na warsztatach z wykładowcą Politechniki Rzeszowskiej mgr inż. Magdaleną Kulig mali naukowcy badali zjawiska fizyczne związane z przepływem prądu. Biorąc udział w prostych doświadczeniach dzieci sprawdziły jak przepływa prąd oraz jak to się dzieje, że dwa takie same ładunki się odpychają, a przeciwstawne jak plus i minus przyciągają. W trakcie eksperymentu z generatorem Van de Graaffa mali studenci zrozumieli dlaczego podczas burzy lepiej ukryć się w budynku niż przebywać na zewnątrz oraz jak się zachować gdy w naszej obecności porazi kogoś prąd. Zaświecili świetlówki bez użycia kabli elektrycznych, przyjrzeli się z bliska prądnicy i zobaczyli jak z pomocą baterii oraz magnesu zbudować prosty silniczek.
Podczas zajęć z Grzegorzem Kasprzyckim najmłodsi entuzjaści nauki, eksperymentując z masą nienewtonowską, nauczyli się czym jest stan skupienia materii i jak odróżnić gaz od cieczy lub ciała stałego. Dowiedzieli się jak z wody i mąki ziemniaczanej wykonać taką masę i poznali jej szczególne właściwości – umiejętność przyjmowania cech ciała stałego lub cieczy. Okazało się, że ciecz nienewtonowska jest fascynująca w dotyku, jeśli się ją zgniata ma konsystencje plasteliny, ale pozostawiona na chwile zaczyna przeciekać przez palce.
W trakcie warsztatów „Rany, rety, roboty!” w świat robotyki wprowadził dzieci Tomasz Rutana – informatyk z MBP w Jaśle. Na początku mali studenci obejrzeli krótki film, ukazujący różne rodzaje robotów najnowszej generacji, a w dalszej części zajęć przeszli do praktyki i w małych grupach uczyli się jak za pomocą specjalnej aplikacji programować roboty. Każdy z uczestników spróbował za pomocą tabletu zaprogramować łazik zbudowany z klocków. Studenci sprawdzili jakie wydaje dźwięki, jak wprawić go w ruch oraz czy można to zrobić tylko ruszając ręką. Dowiedzieli się, że z jednego zestawu klocków można zbudować kilka różnych robotów i mieli okazję podziwiać robota-kota, który powstał z ponad 700 elementów, potrafi mruczeć, machać ogonem, a nawet zanucić sto lat po angielsku.
Pierwszy semestr zakończyliśmy przy dźwiękach muzyki w towarzystwie Izabelli Klebańskiej – muzyka, autorki scenariuszy radiowych i telewizyjnych oraz książkę dla dzieci i młodzieży. Podczas spotkania mali pasjonaci wiedzy dowiedzieli się do czego służy pięciolinia, co to jest akolada, metrum, rytm i co właściwie otwiera klucz wiolinowy? Odkryli gdzie w instrumentach smyczkowych ukryta jest żabka i ślimak i poznali różnicę pomiędzy instrumentami dętymi metalowymi i drewnianymi. Wysłuchali wierszy autorki i kilku utworów muzyki klasycznej oraz zatańczyli polskiego Mazura i francuski Branlé.
Podczas wszystkich spotkań prowadzących zajęcia wspierali wolontariusze.
Jasielski Uniwersytet Dziecięcy to edukacyjny projekt realizowany przez Miasto Jasło w ramach Programu „Postaw na rodzinę”. Projekt współfinansowany jest ze środków Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w ramach programu "Postaw na rodzinę".